Zima przyczyną wypadków

Zimą nasza aktywność fizyczna spada, znacznie częściej siedzimy w domu, nie uprawiamy też z taką intensywnością sportów na świeżym powietrzu. Nie sprawia to jednak, że liczba wypadków, urazów i rozmaitych kontuzji w tym okresie maleje. Wręcz przeciwnie. Jak potwierdzają ortopedzi, to właśnie zima jest czasem wzmożonych złamań, zwichnięć, urazów głowy. Wszystko przez nieodpowiednie warunki, jakie panują na mieście.

Nagminnym problemem są oblodzone chodniki. Sroga zima daje się we znaki, a gminy nie nadążają z odśnieżaniem i posypywaniem dróg solą czy piaskiem. Na wypadki narażeni są głównie seniorzy oraz dzieci, ale tak naprawdę jest to zagrożenie dla wszystkich. Wystarczy nagły upadek, niefortunne poślizgnięcie, by borykać się z bolesnym złamaniem kończyny. Statystyki są wręcz zatrważające, jeśli pod uwagę weźmiemy ostry dyżur ortopedyczny. Warszawa potwierdza, że w okresie mrozów, do placówek tego rodzaju masowo przyjmowani są pacjenci, którzy ulegli wypadkom na niedostosowanych do bezpiecznego uczęszczania chodnikach.

Nie inaczej jest, jeśli pod uwagę weźmiemy kolizje, stłuczki czy wypadki drogowe. Wydaje się, że zimą kierowcy jeżdżą wolniej, więc powinno być bezpieczniej. Nic bardziej mylnego, bo to właśnie podczas mrozów albo obfitych opadów śniegu dochodzi do największej liczby wypadków drogowych. Zbyt długa droga hamowania, poślizgi, to tylko niektóre z przyczyn sytuacji zagrażających zdrowiu oraz życiu wszystkich uczestników ruchu drogowego. Zachowajmy zimą szczególną ostrożność, bez względu na to, czy poruszamy się autem, czy też wybieramy się na spacer przydomowym chodnikiem. Cieszmy się białą zimą, unikajmy pobytów w szpitalu czy unieruchomienia w gipsie. Ta pora roku też ma swój urok i nie trzeba się przed nią chować w domu. Warto jednak wpływać na wzrost bezpieczeństwa.